Warczą karabiny
i dzwonią pałasze;
To Piłsudski ruszył w pole,
A z nim wojsko nasze.
Wodzu, wodzu miły,
przywódź świętej sprawie
I każ trąbić trębaczowi,
Gdy staniem w Warszawie.
Gdy staniem w Warszawie,
w tym królewskiem grodzie,
To polecim na rozprawę
Co sił jest w narodzie.
O tem wszystkie dzwony
krakowskie zadzwonią
A kolumnie Zygmuntowskiej
Tatry się pokłonią.
Gdy staniesz w Warszawie,
wodzu strzelcu szary,
Podepcz nogą z ostrogami
Butę carskiej mary.
Wisłą pieśń poleci
falami [...]