Nie laurka…


Nie laurka na brystolu pięknie malowana,
ale uśmiech, kiedy dzwonek do klas woła nas.
I nie wierszyk ładny, łatwy, mówiony z pamięci,
lecz do pracy zapał szczery i najlepsze chęci.
Nie wiązanka kwiatów nawet i srebrny ten papierek,
ale miłość nasza, najprawdziwsza, dla was dziś kochani!
Nie laurka na brystolu pięknie malowana,
ale uśmiech, kiedy dzwonek do klas woła nas.
Dobry uśmiech, szczery zapał i miłość niekłamana,
to kwiat, wierszyk i laurka, dla was dzisiaj kochani!

opr. Januariusz Bizoń