Warszawianka


1. Oto dziś dzień krwi i chwały, oby dniem wskrzeszenia był!
W tęczę Franków Orzeł Biały patrząc lot swój w niebo wzbił.
A nadzieją podniecany, woła do nas z górnych stron:
Powstań, Polsko, skrusz kajdany! Dziś twój tryumf albo zgon!
Hej, kto Polak – na bagnety!
Żyj swobodą, Polsko, żyj!
Takim hasłem cnej podniety,
|: trąbo nasza, wrogom grzmij! :| |

2. „Na koń!” woła kozak mściwy, „Zbuntowany skarćmy lud!
Bez Bałkanów są ich niwy, pędem zgnieciem Lachów ród!”
Stój! Za Bałkan pierś ta stanie, car wasz marzy płonny łup!
Z wrogów naszych nie zostanie na tej ziemi, chyba trup!
Hej, kto Polak ..

opr. Januariusz Bizoń