Witaj Majowa Jutrzenko – Mazurek 3 maja


1. Witaj, majowa jutrzenko,
świeć naszej polskiej krainie,
uczcimy ciebie piosenką
Która w całej Polsce słynie.

Ref. Witaj Maj, Trzeci Maj,
Dla Polaków błogi raj! X2

2. Nierząd braci naszych cisnął,
gnuśność w ręku króla spała,
a wtem Trzeci Maj zabłysnął
i cała Polska powstała.

Ref. Witaj Maj, Trzeci Maj,
Wiwat wielki Kołłątaj! X2

aranżacja: Januariusz Bizoń

Marsz Polonia


Marsz Polonia
Już was zegnam niskie strzechy, ojców naszych chatki.
Już was zegnam bez powrotu, ojcowie i matki.

Ref: Marsz, marsz Polonia,Marsz dzielny Narodzie!
Odpoczniemy po swej pracy, W ojczystej zagrodzie.

Już was zegnam, bracia, siostry, krewni, przyjaciele,
Póki w reku miecz jest ostry, nie zginie nas wiele.

Przejdziem Wisłę, przejdziem Warte, bedziem Polakami.
Dal nam przykład Wódz Kościuszko, jak zwyciężać mamy

Wiosna zabrzmi trąbka nasza, pocwałują konie,
Sławą polskiego pałasza zabrzmi cale błonie.

aranżacja: Januariusz Bizoń

Odys


I. Niech cię nie niepokoją
Cierpienia twe i błędy
Wszędy są drogi proste,
Lecz i manowce wszędy.

Ref: (2x)
O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało.

II. Zostanie kamień z napisem:
Tu leży taki i taki.
Każdy z nas jest Odysem,
Co wraca do swej Itaki!

Ref: (2x)
O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało.

Słowa: M. Tomaszewska
Muzyka: M. Tomaszewska, J. Bizoń
Harmonizacja i aranżcja: Januariusz Bizoń

Szczęscie (Siedzi ptaszek)


I.Siedzi ptaszek na drzewie
I się ludziom dziwuje,
Że najmędrszy z nich nie wie,
Gdzie się szczęście znajduje.

Ref:
W nienawiści i kłótni
Wydzierają coś sobie,
Aż zmęczeni i smutni
Idą przespać się w grobie.
Bo szukają dookoła,
Tam, gdzie nigdy nie bywa,
Pot się leje im z czoła,
Cierń im stopy rozrywa.

II. Trwonią życia dzień jasny,
Na zabiegi i żale.
Tylko w piersi swej własnej
Nie szukają go wcale.

Ref:
W nienawiści i kłótni
Wydzierają coś sobie,
Aż zmęczeni i smutni
Idą przespać się w grobie.
Bo szukają dookoła,
Tam, gdzie nigdy nie bywa,
Pot się leje im z czoła,
Cierń im stopy rozrywa.

Słowa: A. Asnyk
muz: M. Tomaszewska
aranżacja. Januariusz Bizoń

Na cztery i na sześć


I. Czasem biegnie przez podwórko,
Czasem chowa się za chmurką,
czasem ma we włosach kwiat –
taka piosenka na kilka lat.

Ref: Na 4 i na 6,
na słońce i na deszcz,
na 4 i na 5,
więc śpiewaj gdy masz chęć!
Na 4 i na 3,
na uśmiech i na łzy,
na 4 i na 2,
więc śpiewaj la, la, la!

II. Czasem kryje się pod liściem,
czasem w kropli deszczu błyśnie,
czasem ją zanuci wiatr,
taka piosenka na kilka lat!

Ref: Na 4 i na 6…

III. Wszędzie chodzi razem z nami,
nocą sypia pod gwiazdami,
albo śpiewa w naszych snach –
taka piosenka na kilka lat!

Ref: Na 4 i na 6…

Sł: Dorota Geller
Muz: Barbara Kwiatkowska
harmonizacja i aranżacja: Januariusz Bizoń

Życzenie


I.
Gdybym ja była słoneczkiem na niebie
nie świeciłabym ja tylko dla Ciebie.
Ani na wody, ani na lasy,
ale po wszystkie czasy
pod twym okienkiem i tylko dla ciebie,
gdybym w słoneczko mogła zmienić siebie.

II.
Gdybym ja była ptaszkiem z tego gaju
nie śpiewałabym w żadnym obcym kraju.
Ani na wody, ani na lasy,
ale po wszystkie czasy
pod tym okienkiem i tylko dla ciebie,
czemuż nie mogę w ptaszka zmienić siebie

muzyka: Fryderyk Chopin
słowa: Stefan Witwicki
opr: Januariusz Bizoń

Prząśniczka


1. U prząśniczki siedzą jak anioł dzieweczki,
przędą sobie, przędą jedwabne niteczki.

Ref.:
Kręć się, kręć wrzeciono,
wić się tobie wić!
Ta pamięta lepiej,
czyja dłuższa nić!

2. Poszedł do Królewca młodzieniec z wiciną,
łzami się zalewał, żegnając z dziewczyną.
Ref.:
Kręć się…

3. Gładko idzie przędza wesołej dziewczynie,
pamiętała trzy dni o wiernym chłopczynie.
Ref.:
Kręć się…

4. Inny się młodzieniec podsuwa z ubocza
i innemu rada dziewczyna ochocza.
Ref.:
Kręć się, kręć wrzeciono,
prysła wątła nić,
wstydem dziewczę płonie,
wstydź się, dziewczę, wstydź!

muzyka: Stanisław Moniuszko
opr: Januariusz Bizoń

Polonez Rycerski


Gdy człek w taniec polski stanie,
wąs podkręci, tupnie nogą,
pierś mu rośnie, hej, mospanie,
już raźniejszy, już mu błogo.
Męstwo w sercu, śmiałość w słowie,
laur na skroni, kord przy boku,
w tej postawie szli ojcowie,
taki taniec wart widoku.
Hej, mospanie, gdy w dłoń klasnę,
w koło damy się wywinę,
wtedy, czując godność własną,
mam po temu krok i minę.
Bez urazy powiem śmiało:
w niesmak dla mnie wasze mody;
gdzież te uczty, gdzie te gody,
nie tak dawniej to bywało.

aranżacja: Januariusz Bizoń

Sopel pod balkonem


I.
Wisi sopel
pod balkonem
oczy całe ma łezkami
wypełnione.

Kapią
łezki
z oczu
sopla
Biedny
sopel
o połowę stopniał.

II.
Słońce mocno
zaświeciło
chudy sopel spod balkonu
roztopiło.

Zamiast
lodu
wszędzie
woda.
Trochę
sopla
spod balkonu szkoda.

aranżacja. Januriusz Bizoń

Wesoły Dzień Kobiet


Są dni weselsze niż niedziele.
Uśmiechem dają znać o sobie…
Ubrany w kwiaty, strojny w zieleń
Uśmiechem wita nas Dzień Kobiet.
Na każdym kroku niespodzianka!
Każdy chce prezent zrobić skrycie.
Zamienia urwis się w baranka.
Piątka czerwieni się w zeszycie.

Ref: (2x)
W tramwajach siedzą tylko panie.
Każdy pan miejsca ustępuje
I każdy sobie łamie głowę,
Czym dzisiaj panie obdaruje?

Co sił więc w nogach do kwiaciarni!
Potem w kolejce każdy czeka…
Policjant czeka, szewc, zegarmistrz,
Aptekarz, lekarz, stolarz, piekarz.
My omijamy tę kolejkę.
Bo każdej Mamie, każdej Pani
Możemy przecież dać piosenkę
I malowane tulipany.

Ref: (2x)
W tramwajach siedzą tylko panie.
Każdy pan miejsca ustępuje
I każdy sobie łamie głowę,
Czym dzisiaj panie obdaruje?

muzyka: Januariusz Bizoń