Szałas


I.
Gdzie cień stuletnich sosen i świerków
stoi mój szałas.
Jak pragnąłbym tam uciec od zgiełku,
bo obrzydł mi hałas

Ref:
Jeśli bym zawsze forsę miał
i mógłbym robić, co bym chciał,
i jeśli jeszcze miałbym czas,
zamieszkałbym w borach,
bo lubię las!

II.
Nakładam luźną bluzę i spodnie,
ruszam przed siebie,
Przygotuj się, mój miły szałasie,
idę do ciebie.

Ref:
Jeśli bym zawsze forsę miał
i mógłbym robić, co bym chciał,
i jeśli jeszcze miałbym czas,
zamieszkałbym w borach,
bo lubię las!

sł./muz. M. Tomaszewska
aranżacja: Januariusz Bizoń

Co ja sie nachodzil [z Kolberga]


Co ja sie nachodził po tej polskiej ziemi
Nie moge se znaleźć malowanych dźwierzy.
Malowane dźwierze cerwone pałace,
która za mnie pójdzie dosyć sie napłace.

O mój mocny Boże cyjaze ja teraz
Na moje niedole napłace sie nieraz.
Juz to drugi rocek jak cie dziewce kocham
Co sie na cie wspomne to sobie poslocham.

Tułajże się, tułaj Jasieńku tułacu
Boś dosyć narobił swej dziewcynie płacu.
A moja dziewcyno mam do ciebie wolą
Ino mnie matusia na to nie dozwolą

harmonizacja i aranżacja: Januariusz Bizoń

Poszła dziewczyna [Z Kolberga]


Poszła dziewczyna do Jeromina, wzięła Jaśkowi butelkę wina
Wróć się dziewcyno, mos w domu goście. Ja się nie wróce, bom już na moście.

Przedała łańcuch i zauśnice, kupiła folwark i kamienicę
A tym folwarku gospodaruje, a po kamienicy spaceruje.

A na folwarku Jasienek stoi, swoję najmilsę do ślubu stroi.
I wystroił ją i rzewnie płace, Ruciany wianek na główkę kładzie.

Kiebym wiedziała, ze wezne wdowca, uwiłabym se wianek z jałowca.
Aleć ja widze, że to młodzieniec, uwję sobie z rozmaryj wieniec.

harmonizacja i aranżacja: Januariusz Bizoń